wtorek, 1 listopada 2011

Wyznania zakupoholiczki cd.

Jak już wspominałam jestem beznadziejne zakochana w stylu prowansalskim. Od lat miłością darzę też Riviera Maison, te bielone i postarzane meble, dodatki do domu, koszyki i wszystkie te rattanowe dodatki... Uwielbiam też ich aranżacje i mogłabym godzinami patrzeć na te fotki.

Zdjęcia pochodzą ze strony Riviera Maison

W Polsce bielone meble są niestety mało popularne (podobnie zresztą jak fanaberia postarzania mebli-podobne zabiegi w naszym kraju mogą was narazić na politowanie, współczucie lub posądzenie o chorobę psychiczną). Dawno temu zdarzyło mi się pomalować stary prlowski stolik na biało i niestety mój ojciec bezskutecznie próbuje od lat go komuś podarować. Jak do tej pory wszyscy potencjalni nabywcy dziwili się, jak można mebel pomalować na biało... Niedoszłym nabywcom mojego stolika dedykuję powyższe fotki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz