czwartek, 27 października 2011

Kuchnia w stylu prowansalskim

Kuchnia W czasach, kiedy robiłam zawrotną karierę au-pair (czyt. najemnej, półdarmowej siły roboczej wykorzystywanej w bardziej zamożnych krajach do opieki nad dziećmi, tudzież gotowania, sprzątania, prania i prasowania pod pretekstem wymiany kulturowej) miałam szczęście zamieszkać na Francuskiej Rivierze. Tam też poznałam miłość mojego życia... kuchnię w stylu prowansalskim, której jestem wierna do dziś. O moim szczególnym umiłowaniu do mebli Riviera Maison napiszę innym razem.

W związku z tym, że mój własny dom jest ciągle w sferze marzeń, póki co upajam się oglądaniem ulubionych aranżacji. Przedstawiam Wam kilka fotek, które jakiś czas temu zachomikowałam na swoim kompie.


Zdjęcia pochodzą z Country Living
Jasne kolory mebli połączone z naturalnym, często postarzanym drewnem są tym, co wyróżnia te kuchnie i dodaje im przytulności i uroku. Uwielbiam te wyspy kuchenne, patelnie wiszące nad głową, zlew przy oknie, często brak górnych szafek, które wdzięcznie zastępują pojedyncze półki i te niezliczone rustykalne dodatki, które tworzą cały klimat tych pomieszczeń. Nie każdy mebel musi idealnie pasować, niektóre są innej bajki, ale wszystko tworzy piękną, idealnie zgraną całość. To jest to, za czym najbardziej tęsknię oglądając na co dzień meblościanki w kolorze wenge i wiśni.


wtorek, 25 października 2011

Brave mama

Dzisiaj przedstawiam Wam moją pierwszą nominację do tytułu Brave Mama. Kobiety nominowane w tej kategorii (z góry przepraszam czytających mojego bloga machos, jeśli tacy są i poczuli się dyskryminowani, nie jestem wojującą feministką) realizują swoje marzenia w życiu zawodowym i są równocześnie cudownymi mamami.

Lindsay wychowuje trójkę uroczych maluchów i prowadzi firmę szyjącą prześliczne kolorowe ubranka dla dzieci w stylu vintage oraz inne urocze dodatki do domu.

Jako że jestem totalnym beztalenciem manualnym, takie rzeczy robią naprawdę na mnie wrażenie. Kiedy byłam w ciąży zamarzyło mi się uszyć dla mojego Bąbla stylową skandynawską mysz. Chciałam, żeby miał chociaż jedną zabawkę zrobioną specjalnie dla niego przeze mnie od serca. Efektem moich wysiłków była istota myszopodobna wyglądająca jak po bliskim spotkaniu z kotem lub potężniejszym od niego drapieżnikiem, która ku mojej rozpaczy dokończyła swojego żywota w naszym kuble na śmieci.

Zobaczcie sami, jakie cuda wychodzą spod jej igły.




Jeśli chcielibyście zrobić własnoręcznie te urocze dynie na Halloween, to na jej stronie znajdziecie tutorial, jak to zrobić samemu. Oczywiście musicie mieć przynajmniej szczątkowy talent w tym kierunku. Ja osobiście trzymam się z daleka od igły i nici, ale patrzę na te cuda z nieukrywaną zazdrością.

Zdjęcia pochodzą z bloga The Cottage Home

poniedziałek, 24 października 2011

Eldre innlegg

Dzisiaj udamy się z wizytą do mojego ulubionego sklepu, który ze względu na niezbyt dogodną dla mnie lokalizację odwiedzam tylko wirtualnie. Jest to miejsce, w którym śmiało mogłabym zamieszkać i dziwi mnie, że to nie tam, a w Walmarcie kręcono film "Gdzie serce twoje". Niestety marnuje w tym miejscu wiele czasu, które mogłabym poświęcić na coś bardziej sensownego. Jedynym plusem jest to, że przy okazji poznałam kilka słów po norwesku, jako że strona nie ma polskiej wersji, co zresztą uważam za duży nietakt z ich strony (braku wersji angielskiej nawet nie będę komentować). Firma nazywa się Home & Cottage i posiada w swoim asortymencie rustykalne artykuły dekoracyjne i meble w stylu country z dodatkiem śródziemnomorskich akcentów czyli dokładnie to, co kocham.
 







Zdjęcia pochodzą z bloga Home & Cottage

niedziela, 23 października 2011

Wstępu ciąg dalszy

Dzisiaj miałam w planie pokazać wam moje wykończeniowe inspiracje, ale w związku z tym, że zostałam wykończona przez mojego prawie rocznego malucha, którego z kolei wykańcza od paru dni ząbkowanie, wrzucam tylko inspirującą fotkę, cdn.

sobota, 22 października 2011

Kilka słów wstępu

Witam wszystkich na moim blogu. W związku z tym, że jest to pierwszy blog w moim krótki (a może trochę dłuższym) 30-letnim życiu proszę o wyrozumiałość. Będę tu pisać o wszystkim, co mnie fascynuje, a szczególnie o aranżacjach wnętrz w stylu skandynawskim i prowansalskim. Mam nadzieję, że komuś się to przyda i znajdzie coś dla siebie. Zapraszam do komentowania.